Obserwatorzy

poniedziałek, 12 stycznia 2015

Przerywnik w dzierganiu

Ostatnio ostro zabrałam się za druty, dzięki zabawie u Maknety "Wspólne dzierganie i czytanie", mam nadzieję, że to nie słomiany zapał, że wytrzymam w postanowieniu i w zabawie!!  Szukam kolejnych książek, muszę poczytać Wasze opinie i znaleźć coś dla siebie. Wczoraj w sklepie szukałam czegoś, co by mnie zaintrygowało/zainteresowało - niestety wyszłam z niczym, nie kupiłam żadnej książki, może nie był to dobry dzień na takie zakupy :)
Jako przerywnik popełniłam na szydełku bransoletkę z koralików Toho 8o i Toho 11o, wzór mój osobisty, nieskomplikowany:



Czerń, szarości, biel, trochę fioletu i różu, nie wiem czy to wszystko dobrze widać, w rzeczywistości jest całkiem do rzeczy :)
Zdjęcia robiłam dzisiaj w pracy, jedyna pora kiedy jest jasno.
W końcu zrobiłam fotki mojej białej chusty, które pokażę dopiero w środę, a co :)

Kuszą mnie wyzwania na ten rok, z jednej strony niesamowicie motywują do pracy, a z drugiej strony obawiam się, że nie podołam. Ale chyba nikt za to głowy nie urywa co? 
W końcu to tylko zabawa :)
Pozdrawiam gorąco w ten jakże deszczowy dzień .....

P.S. Gdzie jest śnieg?????

5 komentarzy:

  1. Śliczna bransoletka :-) Doskonałe kolory.
    Czekam na obiecaną chustę :-)
    U mnie niestety również nie ma śniegu...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Kasiu :) A chusta będzie jutro na 100% !!!

      Usuń
  2. Z książek polecam Sprawiedliwość owiec i Triumf owiec. Ja zamiast na śnieg czekam na wiosnę. Bransoletka jest prześliczna

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony czas :)