Tak mogę zatytułować nasze ostatnie spotkanie, które nie odbyło się jak zawsze w kawiarni, ale na działce u Basi (dziękujemy Basiu jeszcze raz!!), z racji używania przez nas brudzących rzeczy (mam na myśli farby). Nasze małe warsztaty poprowadziła Ania, przekazując nam swoją wiedzę o technice decoupage. Piękne rzeczy stworzyłyśmy, bawiłyśmy się super i szkoda było do domu wracać!!
Poniżej obszerna fotorelacja:)
Zaczęłyśmy od malowania: Ania- deseczki pod kalendarz, Eliza - pudełeczko (na biżuterię?), Basia - deskę do krojenia a ja pudełko na puzzle mojej Amelki.I żeby nikogo nie pominąć - w bluzeczce w kratkę siedzi sobie nasza nowa koleżanka Monika, która technikę decoupage już zna, więc robi bransoletkę, a jej bloga można poczytać klikając tu --> klik
A tu nasze prace pomalowane, ozdobione, przed lakierowaniem:
I nie byłabym sobą gdybym nie zrobiła paru fotek pięknego ogrodu Basi:
Mam nadzieję, że coś na tych zdjęciach można zobaczyć :)
Czas nam upłynął bardzo szybko, za szybko!! Pogoda przepiękna, słoneczko, ciepło, nic więcej do szczęścia nie było trzeba. Było tak fajnie, że już nie mogę doczekać się kolejnego spotkania :)
Może uda mi się dołączyć do Was następnym razem. Jak na razie żaden termin mi nie pasował... :-( A decupage chciałam się nauczyć!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNic straconego :) zawsze można kogoś indywidualnie poprosić o naukę techniki albo poczekać na następne spotkanie o tej tematyce
UsuńPs. naprawdę przemiłe spotkanie:)
Moje pudełko polakierowane stoi dumnie na komodzie:)
OdpowiedzUsuńA ja chodzę i szukam czegoś co mogłabym upiększyć;)
Dziękuję za rewelacyjne spotkanie! Czekam na następne:)
Widzę, że nowa technika Cię pochłonęła :) Czyli nasze spotkania mają sens!!!! Ja też nie mogę doczekać się kolejnego, pamiętaj zabrać zdjęcia maluszków :)
UsuńOgród jest przepiękny :) Szkoda, że nie udało mi się dotrzeć na spotkanie. Mam nadzieję, że z następnym wypali. Piękne prace stworzyłyście.
OdpowiedzUsuńKciuki w poniedziałek trzymałam, mam nadzieję, że wszystko poszło dobrze :)
UsuńZazdroszczę, ale też i jestem pełna podziwu dla Waszego zapałau pozdrawiam Dusia [ Moniko paczuszka wysłana, daj znać jak otrzymasz ]
OdpowiedzUsuńDusiu dziękuję, na pewno napiszę jak dotrze :)
UsuńAch, jak przyjemnie...:) miło popatrzeć:)
OdpowiedzUsuń